Sezon ligowy wreszcie wystartował! W niedzielne popołudnie rozegraliśmy pierwszy mecz u siebie, a to, co działo się wokół boiska, na długo zostanie w naszej pamięci. Bębny, szaliki w biało-niebieskich barwach i głośny doping sprawiły, że atmosfera była wyjątkowa. To właśnie dla takich chwil trenujemy i wychodzimy na murawę.
Przebieg meczu
Spotkanie zaczęliśmy z ogromną energią i determinacją. Szybko udało się zdobyć prowadzenie, co dodatkowo podkręciło atmosferę na trybunach. Niestety, drużyna Velo odpowiedziała dwiema kapitalnymi bramkami, które odwróciły losy meczu.
Do samego końca walczyliśmy o choćby jeden punkt. Determinacja i waleczność były widoczne w każdym zagraniu. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 2:3, a niedosyt po ostatnim gwizdku był ogromny.
Walka i charakter drużyny
Choć wynik nie był po naszej myśli, na murawie zostawiliśmy całe serce. Każdy z zawodników dał z siebie wszystko, pokazując, że Husaria Remo to drużyna, która nie odpuszcza i walczy do końca. Widać, że jesteśmy w procesie odbudowy i z każdym kolejnym meczem chcemy stawać się silniejsi.
Podziękowania dla kibiców
Chcemy przeprosić, że tym razem nie udało się wygrać, ale jeszcze bardziej – podziękować za wsparcie. Wasza obecność i doping były dla nas czymś wyjątkowym. To dodaje nam siły i motywacji do dalszej pracy.
Nowy rozdział dla Husarii
Miniony sezon był dla nas trudny – liczba graczy spadła do najniższego poziomu od lat. Jednak właśnie dlatego obecna drużyna zasługuje na szczególne słowa uznania. Krok po kroku wracamy na właściwe tory i budujemy coś nowego. Ten mecz pokazał, że mamy potencjał, aby z każdym tygodniem być coraz lepsi.
Fotorelacja
Ogromne podziękowania kierujemy także do Iwony Cwynar za fantastyczne zdjęcia z meczu. Dzięki nim możemy jeszcze raz przeżyć emocje z niedzielnego spotkania.
Dodaj komentarz
Komentarze